środa, 22 lutego 2012

Wreszcie w "domu"!

Moje zadania do jakich jestem zmuszona przywyknąć (szkoła, nauka, sprzątanie swojego pokoju), pochłaniają strasznie dużo czasu tym bardziej, że nie jestem typem dziewczyny, która przestaje się uczyć by pokazać rodzicom. Ja mam na ten temat takie zdanie, że aby w życiu coś osiągnąć trzeba się wysilić. Dlatego więc staram się uczyć, aby spełnić swoje marzenie związane z przyszłym zawodem. Niestety tym samym musiałam poświęcić bloga i tym samym będę musiała wam odpowiedzieć na pytanie, czy zamierzam jeszcze prowadzić tego bloga?...TAK!!!!, oczywiście, że blog będzie działał nadal, jednak posty pisać będę jedynie w wolnych chwilach, czasem nawet weekend nie jest dobry. Zobaczymy jak to wyjdzie;) Doba dość o mnie dziś wkleję zdjęcie z filmu "Tess d'Urbervilles", ta sukienka bardzo mi się podoba.